W Senacie o wyzwaniach dla samorządu terytorialnego

27.05.2025

Fot. Tomasz Paczos, Kancelaria Senatu

27 maja 2025 r., w Dniu Samorządu Terytorialnego, Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zorganizowała posiedzenie, na którym senatorowie, samorządowcy i eksperci dyskutowalio wyzwaniach dla samorządu terytorialnego 35 lat po wprowadzeniu reformy samorządowej w Polsce.

„Święto samorządu terytorialnego to dobry moment, żeby podyskutować o najbardziej udanej z polskich reform, która wymaga konstruktywnej refleksji i dokonania szybkiej adaptacji do nowych warunków” – mówił przewodniczący komisji samorządu senator Zygmunt Frankiewicz, otwierając posiedzenie. W jego ocenie samorząd ma dobre fundamenty, sprawdził się nawet wtedy, gdy był testowany przez pandemię, napływ uchodźców, zderzenie z centralistycznym nastawieniem władzy, ale jak każda organizacja, musi dostosowywać się do zmian otoczenia i wymagań mieszkańców. Jak podkreślił, obecnie jest czas na diagnozę i propozycje
co do kierunku zmian. Trzeba jednak mieć świadomość ograniczeń politycznych i społecznych. Jednym z tych ograniczeń są zmiany demograficzne, które wymuszą zmiany w organizacji administracji państwowej i podziale administracyjnym kraju. „Już obecnie widać, że niektóre małe podmioty mają problem z samodzielnością finansową (…). Są gminy, w których rocznie rodzi się po kilkoro dzieci. Nie ma możliwości, żeby w takiej gminie funkcjonowała np. oświata. Przez kolejne lata w Polsce wspierano małe gminy, dotując je, by utrzymać odpowiedni poziom usług publicznych. (…) Może się to przerodzić w stałe obciążenie państwa utrzymywaniem nieefektywnej administracji” – mówił przewodniczący komisji. W jego przekonaniu warto przedyskutować, jak duża polityka wchodzi do małych samorządów i jak złe praktyki zarządzania państwem przekładają się na zarządzanie w samorządzie. Zwrócił uwagę, że w ustawach są przewidziane narzędzia, którymi powinny posługiwać się samorządy w rozwiązywaniu swoich problemów, ale wymagają one zmian, zwłaszcza w zakresie związków komunalnych i innych sposobów współdziałania gmin. „Warto przywrócić samodzielność
i kreatywność samorządu” – przekonywał  senator Zygmunt Frankiewicz

O strukturze administracyjnej i możliwości realizacji zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego
w świetle art. 15 i 164 Konstytucji RP mówił prof. Tomasz Kaczmarek z Centrum Badań Metropolitalnych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wskazał on na związek między modelami zarządzania terytorialnego i podziałami administracyjnymi. Jego zdaniem wielkość jednostek administracyjnych powinna być dostosowana do zadań wykonywanych przez dany poziom administracji, ale zmiany w podziale terytorialnym kraju powinny być wprowadzane w ostateczności, po wyczerpaniu innych możliwości. Bardziej drastyczne zmiany powinny być poprzedzone pilotażem. Jego zdaniem politycy mają tendencję do przeceniania rzeczywistego wpływu organizacji terytorialnej na ewolucję przestrzeni, bo społeczności lokalne mają zdolności adaptacyjne i potrafią rozwiązywać problemy w obecnie istniejących granicach.

Wpływ zmian demograficznych na potencjał społeczno-gospodarczy społeczności lokalnych był tematem wystapienia Janusza Szewczuka ze Stowarzyszenia Rozwoju Gospodarczego Gmin oraz Związku Miast Polskich. Przypomniał on, że już w latach 90. XX w. miała miejsce zmiana struktury demograficznej w Polsce w związku ze zmianą struktury liczby miejsc pracy podyktowanych pojawieniem się nowych centrów rozwoju, co wpłynęło
z kolei na nową strukturę osiedleńczą kraju. Rozpoczęty wówczas proces migracji zarobkowej trwa do dziś. Zdaniem Janusza Szewczuka bez odbudowy kapitału społecznego małych miasteczek w Polsce nie da się podnieść poziomu ich rozwoju ani zatrzymać w nich młodych mieszkańców. Potrzebne jest także lepsze wykorzystanie kapitału ekonomicznego mieszkańców i przedsiębiorców w rozwoju miasta.

Ocene reformy dochodów gmin z tytułu udziału w PIT po zmianach w październiku 2024 r. przedstawili
dr hab. Katarzyna Wójtowicz z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej i dr hab. Sławomir Franek z Uniwersytetu Szczecińskiego. Według nich reforma systemu alokacji PIT w gminach zwiększa powiązanie ich dochodów z PIT
z potencjałem gospodarczym. Zasadniczo wszystkie gminy zyskają dodatkowe środki z PIT, chociaż poziom tych korzyści będzie zróżnicowany. Mimo różnic między gminami, pozytywnym efektem reformy jest zmniejszenie dysproporcji w dochodach z PIT między gminami, choć jednocześnie większe uzależnienie dochodów gmin od dochodów mieszkańców oznacza większą wrażliwość na stan koniunktury gospodarczej. Korzyści z reformy PIT w gminach są tym wyższe, im mieszkańcy częściej korzystają z odliczeń podatkowych, zwłaszcza z odliczeń od podatku, im wyższe osiągają przeciętne wynagrodzenie, przy czym wrażliwość na zmiany poziomu wynagrodzeń jest najwyższa dla miast na prawach powiatu, a najniższa dla gmin wiejskich. Na większe korzyści dla gmin wpływ ma także wysoki udział zatrudnienia poza rolnictwem oraz liczba podmiotów gospodarczych działających na terenie danej jednostki samorządu terytorialnej.

O sytuacji w oświacie w warunkach depopulacji i kryzysu kadrowego mówił z kolei Grzegorz Pochopień, ekspert w dziedzinie edukacji. Jak podkreślił, jeśli w ciągu najbliższych 15 lat utrzyma się dynamika spadku liczby urodzeń, to w systemie oświaty liczba dzieci rozpoczynających naukę spadnie o 40%. Przełoży się to na konieczność zmiany całego systemu edukacji w Polsce.

Lokalna polityka społeczna w nowych uwarunkowaniach demograficznych to temat wystąpienia prof. Bogdana Skrzypczaka ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Przypomniał, że obecnie dzietność w Polsce jest najniższa w Europie i trzecia od końca wśród krajów OECD, a przy tym występuje duża umieralność i nadumieralność wśród mężczyzn. Rocznie ubywa 140 tys. Polaków. W ostatnich 10 latach przybyło nam najwięcej w Europie osób powyżej 65. roku życia, czyli blisko 6% populacji, a według szacunków w 2050 r. po 65. roku życia będzie 32% mieszkańców Polski. Do 2040 r. liczba osób powyżej 80. roku życia wzrośnie 4-krotnie
i osoby te będą potrzebowały opieki. Obecnie więcej osób do Polski przyjeżdża niż z niej wyjeżdża. Wszystkie
te zmiany demograficzne oznaczają np. spadek dochodów z tytułu PIT, ale także zmianę struktury potrzeb
w zakresie usług publicznych. Pewnym rozwiązaniem może być budowa lokalnego systemu wsparcia społecznego, łączącego system pomocy społecznej z lokalnym kapitałem społecznym. Rozwijająca się obecnie nowa hybrydowa instytucja centrum usług społecznych wydaje się bardzo obiecująca. Tego rodzaju struktury
w przyszłości pomogą samorządom współtworzyć lokalne polityki publiczne i zorganizować system wsparcia społecznego, dlatego warto w nie zainwestować.

O gospodarce komunalnej w warunkach depopulacji mówił prof. Andrzej Gałązka ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, który przedstawił prognozę, że przy obecnych trendach część jednostek samorządu terytorialnego, zwłaszcza peryferyjnych, nie będzie w stanie się utrzymać o własnych siłach z powodu negatywnych skutków depopulacji. Do problemu depopulacji odniosła się też prof. Irena Lipowicz. Jak oceniła, kończy się czas inwestowania w infrastrukturę. Inwestować trzeba w kapitał społeczny.

„Program minimum to nie psuć więcej niż zostało zepsute, program optimum – przywrócić to, co dobrze funkcjonowało, a zostało zepsute w ostatnich latach, program maximum zaś to więcej samorządu w samorządzie terytorialnym w taki sposób, aby serio potraktować założenia twórców reformy sprzed 35 lat” – wyliczał  Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich, mówiąc o oczekiwaniach środowiska samorządowego odnośnie kwestii ustrojowych. Według niego obecnie mamy do czynienia z kryzysem samorządu. Jak wyjaśnił, nie chodzi tu tylko o niedoskonałe prawo, ale traktowanie samorządu jak administracji, której zleca się zadania
i kontroluje, czy je dobrze realizuje. W ocenie Grzegorza Kubalskiego doprowadzi to do utraty znaczenia samorządu rozumianego jako wspólnoty, która samodzielnie radzi sobie z wyzwaniami lokalnymi czy regionalnymi. W tym kontekście przywołał artykuł Michała Kuleszy „O tym, ile jest decentralizacji w centralizacji, a także o osobliwych nawykach uczonych administratywistów”. Na potrzebę przywrócenia autonomii samorządu, m.in. poprzez deregulację w zakresie zadań własnych, a także autonomii społeczności lokalnej wskazywał Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich.

źródło: senat.gov.pl